Mogę, więc patrzę…
Czy w oglądaniu filmów pornograficzny jest coś złego? To w pewnym sensie jedno z najlepszych źródeł praktycznej wiedzy o tym, jak wyglada sex. Większość młodych ludzi przyznaje, że właśnie w ten sposób po raz pierwszy, rozumiało, na czym – od strony fizycznej – polega sex. Nie da się również ukryć, że dla wielu darmowe porno, to ucieczka przed samotnością. Czy jest w tym coś aż tak złego?
Kłamliwa cenzura
W polskich społeczeństwie nadal pokutują wzorce sprzed kilkunastu, kilkudziesięciu lat. U wielu osób słowo sex wypowiedziane na głos, wywołuje rumieńce na twarzy. Rozmowa o technicznych jego aspektach, dla całkiem sporej części społeczeństwa jest absolutnie nie do pomyślenia. Natomiast ostatecznie okazuję się, że coraz więcej z nas ma problemy z otwartością i szczerością w związku. Ta intymność, która pozwala na szczerą rozmowę o pragnieniach i potrzebach obu stron, okazuje się raczej problemem niż szansą na wzajemne otwarcie się na siebie. Sporo osób powie pewnie, że to właśnie pornosy odpowiadają za to, że mężczyzna nie potrafi rozmawiać ze swoją kobietą. Pytanie, czy na pewno to jest takie proste.
Zdetonuj bombę
Sex filmy oczywiście w dużej mierze utrwalają pewne tradycyjne wzorce. W większości to kobieta jest uległą albo sprowadzaną do roli uległej. To ona najczęściej zmuszana jest do najbardziej intymnych czynności, przekraczających czasami granicę komfortu wielu kobiet. Warto jednak pamiętać, że nawet darmowe porno umożliwia wybór filmów z nieco inna narracją. Można postawić na te bardziej „romantyczne”, „tantryczne”. Można nawet znaleźć te, w których to mężczyzna odgrywa rolę uległego. Pornosy można oglądać w pojedynkę i mieć przy tym całkiem fajna zabawę. Sex film to także propozycja na spokojny wieczór dla par.
Oglądaj i rozmawiaj
Jednym z najczęstszych przesądów dotyczących filmów porno jest ten o zamknięciu się faceta na realną kobietę. Sporo kobiet uważa, że ich problemy w związku wynikają z tego, że ich partner przykłada je do wzorców z filmów porno. Oczywiście zdarzają się takie sytuacje, aczkolwiek dużo częściej jest tak, że para po prostu nie umie o intymnych potrzebach ze sobą rozmawiać. Paradoksalnie taki problem można zdetonować za pomocą pornosa. Obejrzycie go razem, skomentujcie, a może wyłapiecie, o co wam wzajemnie chodzi. Może facet chce spróbować czegoś nowego, a nie wie, jak ci o tym powiedzieć. A może porno będzie dobrym wstępem do ciekawego, bezpruderyjnego wieczoru we dwoje. Może oboje chcecie bardziej intensywniej i z większą odwagą, tylko boicie się zapytać drugiej strony?
Więcej na http://4sex.pl/
undefined
No Comments